
CZY PILATES TO STRETCHING?
tak i nie 😉
Pilates są to zajęcia, które rozciągają mięśnie, ale przede wszystkim pracujemy tutaj nad ich elastycznością i siłą.
Dzięki temu, że mięsień jest elastyczny ma możliwość odpowiednio przenosić obciążenia podczas wykonywania czynności dnia codziennego. W ten sposób ODciążamy stawy, mamy więcej siły, lepszą kondycję, i mniejsze ryzyko kontuzji.

Czy to znaczy, że się nie rozciągnę na zajęciach pilates?
Hmmm… pytanie powinniśmy zadać sobie inaczej: Po co mi to rozciągnięcie?
Rozciągnięcie mięśni tylko dlatego, żeby popisać się “szpagatem”, lub założeniem nogi za głowę w zasadzie nie ma żadnego sensu. Pragnę Was tutaj uświadomić, że owszem fajnie jest być sprawnym, elastycznym, giętkim, ale rozciąganie mięśni, które nie są elastyczne powoduje ich “rozrywanie” co prowadzi do dużego niebezpieczeństwa kontuzji.
Łatwa to droga do tzw. hipermobilności stawów, co nie jest zjawiskiem pożądanym dla Twojego ciała.
Pomyślmy więc o swoich celach treningowych i bądźmy ich w pełni świadomi.
Jeżeli nasz umysł się z tym zgodzi i celem dla Ciebie będzie ZDROWA “forma” zrozumiesz, że każdy staw ma swój fizjologiczny zakres ruchu, który jest dla niego pożądany. Pilates ma na celu przywrócić tą funkcjonalność. Rozciągnąć, zrelaksować, ale też zmobilizować mięśnie do wykonywania zdrowej pracy w stawie.
No niestety – te zajęcia to również praca umysłowa;)
To jest właśnie SUPER!! 😉
